niedziela, 30 maja 2021

Aleksander Filip Dubicki "Marionetkarz"

 


Opis

Wernon, Arna, Tyron, Meave i Pela dopiero wkraczają w dorosłe życie, a w ich głowach aż roi się od planów, pomysłów i rozmaitych scenariuszy na przyszłość. Jednak za sprawą tajemniczej postaci o złowrogich oczach wkrótce przekonają się, że nie zawsze mamy wpływ na to, jak potoczą się nasze dni. Kiedy do akcji wkracza ON, nikt nie może być pewien tego, co stanie się za chwilę. Tajemnicze sploty wydarzeń, niewyjaśnione śmierci, spalony dom… Atmosfera wśród grupy przyjaciół nieustannie gęstnieje, a oni sami zaczynają plątać się w domysłach, co jest prawdą, a co zaledwie cieniem ich snów… Czy to właśnie ON jest za to odpowiedzialny? Wygląda na to, że tylko Marionetkarz zna odpowiedzi na trudne pytania. Ale on już tylko milczy…

(Źródło opisu https://novaeres.pl/katalog/tytuly?szczegoly=marionetkarz,druk)

Opinia

Książka bardzo trudna w odbiorze, chaotyczna, trzeba się bardzo w nią zagłębić aby ją zrozumieć. Książka bardzo króciutka, zawiły styl pisarski powoduje, że nie można jej czytać szybko, aby poznać jej przesłanie trzeba być skupionym i czujnym. Książka jest napisana prostym językiem ale powoduje mętlik w głowie. Trudno odgadnąć na samym początku każdego rozdziału kto jest narratorem z piątki przyjaciół. Niestety książka mnie nie zachwyciła, ale jak wiemy każdy może odebrać ją inaczej. Sięgając po powieść z gatunku thriller spodziewam się akcji, dreszczu emocji, ta książka byłaby dobrym thrillerem gdyby została bardziej rozbudowana. Książka do przeczytania w godzinę i niestety po godzinie można o niej zapomnieć. Okładka bardzo przyciąga i przyznam, że spodziewałam się innej akcji jaka będzie się działa w książce. Autor miał bardzo dobry pomysł na fabułę, lecz niestety jest to opowieść zbyt krótka, gdyby była bardziej rozbudowana podejrzewam, że byłaby super powieścią.




POLECAM 



Dziękuję wydawnictwu NOVAE RES za udostępnienie egzemplarza do recenzji.



  • Autor: Aleksander Filip Dubicki

  • Tytuł : Marionetkarz

  • Język oryginalny: polski

  • Kategoria: literatura piękna

  • Gatunek: thriller/sensacja/kryminał

  • Forma: powieść

  • Ilość stron: 98

  • Rok pierwszego wydania: 2021

czwartek, 20 maja 2021

Danka Braun "Morderstwo przy drodze krajowej 94"

 

Opis

Prywatny detektyw Mirek Filer, który specjalizuje się w ujawnianiu zdrad niewiernych małżonków, podejmuje się oczyścić z zarzutów swojego księgowego Leszka Szajnę. Szajna, mąż autorki kryminałów, jest podejrzany o zabicie mordercy swojej matki.

Inspiracją do napisania powieści „Morderstwo przy drodze krajowej 94” była prawdziwa historia, która wydarzyła się w rodzinie autorki. W 1983 roku została zamordowana jej teściowa. Mordercę skazano na dwadzieścia pięć lat pozbawienia wolności. Wkrótce po tym, gdy opuścił zakład karny, znaleziono w rzece jego zwłoki.

(Źródło opisu https://www.prozami.pl/produkt/morderstwo-przy-drodze-krajowej-94/ )

Opinia

W książce poznajemy prywatnego detektywa Marka Filera, który przeważnie zajmuje się zdradami małżeńskimi. Gdy żona jego księgowego prosi go o pomoc w oczyszczeniu męża z zarzutów o morderstwo dostrzega on szansę dla siebie i swojej agencji. Postać Marka może nie wzbudzić w czytelniku pozytywnych emocji, ma on trzydzieści parę lat a zachowuje się jak rozpuszczone dziecko, ale taki już jego urok. Jest to kolejna książka pani Braun przeczytana przeze mnie i muszę szczerze przyznać, że bardzo polubiłam powieści autorki. Nie ma może w nich mrożących krew w żyłach akcji, brutalnych opisów i rozlewu krwi, ale autorka ma bardzo dobrze wypracowany sposób pisania, który bardzo wciąga czytelnika. Zaletą książek pani Braun jest to, że mamy zawsze dużo podejrzanych osób i do samego końca jest sprytnie ukryty fakt kto stoi za zbrodnią, a czytelnik dzięki temu ma szerokie pole do zabawy w detektywa. Książka zainspirowana jest prawdziwą historią jaka wydarzyła się w rodzinie autorki. Powieść jest bardzo wciągająca, zaskakująca, wciąga czytelnika w wir zawiłych intryg i relacji. Historia przedstawiona w książce dotyka tematu wymierzenia sprawiedliwości we własnym zakresie, jak również pojęcia resocjalizacji, która zazwyczaj jest zwykłą fikcją. Postać zdegenerowanego Kazimierza Kropa budzi strach i przerażenie. Autorka umie swoją historią zaciekawić czytelnika, fabuła powieści bardzo dobrze przemyślana. Postać Marka Filera może nie wzbudza sympatii ale to jak zupełnie stracił panowanie nad własnym życiem sprawiło, że jestem bardzo ciekawa jak poradzi sobie ze swoimi problemami w kolejnych częściach. Autorka w powieści umiejętnie lawiruje między naszą ciekawością a intrygą, nie szczędzi nam przy tym sieci pytań zacieśniających się między postaciami. Bardzo mi się podoba prosta, nieprzerysowana i namacalna rzeczywistość, jaka otacza bohaterów oraz ich autentyczność. Akcja powieści toczy się bardzo szybko, w wir wydarzeń wpadamy od pierwszej strony, już na początku podczas czytania prologu można określić czy książka zapowiada się ciekawie, tutaj pani Braun od samego początku prowadzi ciekawe wątki i motywy, prowadzi nas przez mroczne zaułki. Autorka podsuwa nam wiele podejrzeń co do sprawcy, ale do samego końca ciężko czytelnikowi rozwiązać zagadkę. Zakończenie bardzo zaskakujące. Powieść bardzo dobrze dopracowana, bardzo szybko się czyta, podczas czytania nie raz poczujemy mały dreszczyk emocji. Dodatkowo wiedząc, żę autorka pisała na podstawie doświadczeń swojej rodziny odbierałam tą książkę z dużymi emocjami. Na pewno sięgnę po dalsze losy detektywa Filera, jestem bardzo ciekawa czy odzyska swoją miłość, jak poradzi sobie z wychowaniem dziecka oraz jakie ciekawe zadania czekają na niego do wykonania.


                                                            POLECAM 😉


Dziękuję wydawnictwu PROZAMI za udostępnienie egzemplarza do recenzji.



  • Autor: Danka Braun

  • Tytuł : Morderstwo przy drodze krajowej 94

  • Język oryginalny: polski

  • Kategoria: literatura piękna

  • Gatunek: kryminał/sensacja

  • Forma: powieść

  • Ilość stron: 346

  • Rok pierwszego wydania: 2018

niedziela, 9 maja 2021

C. J. Tudor "Inni ludzie"

 

Opis

Gabe, wracając pewnej nocy do domu, tkwi w korku za pordzewiałym starym samochodem. Nagle w tylnej szybie widzi twarz dziewczynki. Z jej ust wydobywa się tylko jedno słowo: „Tatusiu”.

To jego pięcioletnia córka, Izzy. Nigdy więcej już jej nie zobaczy.

Trzy lata po zaginięciu córki Gabe spędza dni i noce podróżując po autostradzie, szukając samochodu, w którym widział Izzy, i nie tracąc nadziei, choć większość ludzi uważa, że dziewczynka nie żyje.

Fran i jej córka Alice również przejechały wiele kilometrów autostradą. Ale nie poszukując. Uciekając. Starając się wyprzedzić ludzi, którzy chcą ich skrzywdzić. Ponieważ Fran zna prawdę. Wie, co naprawdę stało się z córką Gabe’a. Wie, kto jest odpowiedzialny. I wie, co zrobią, jeśli kiedykolwiek dogonią ją i Alice…

 

(Źródło opisu https://www.czarnaowca.pl/kategorie/kryminal-thriller-sensacja/inni-ludzie,p26781805 )

Opinia

Książka mnie wciągnęła od samego początku, bardzo szybko się ją czytało dzięki temu, że autorka ma lekkie pióro. Tematem przewodnim książki jest zemsta, oraz to do czego jest zdolny człowiek, który stracił bliska osobę. Poprzez opisaną historię poznajemy ból Gabea, który stracił swoje jedyne dziecko, on wie że dziewczynka żyje ale nikt mu nie wierzy, więc sam na własną rękę zaczyna jej szukać. Co niektórzy wmawiają mężczyźnie że dziewczynka nie żyje, nawet przedstawiają mu na to dowody, lecz Gabe nie daje za wygraną i dzięki poznanemu przypadkowo mężczyźnie, który postanawia mu pomóc pomału znajduje ślady i już wie że to on ma rację i jego córka żyje. Poprzez poszukiwania córki Gabe dowiaduje się, że istnieją ludzie, którzy pod nazwą “Inni” potrafią zabić nawet małe dziecko. Zapłatą u nich nie są pieniądze lecz przysługa, którą trzeba dla nich wykonać, a nie wykonanie jej jest jednoznaczne z naruszeniem zasad i wyeliminowanie osoby, która nie wykona zadania. Oprócz odnalezienia córki Gabe musi znaleźć odpowiedź kto go tak nienawidzi, że zależy mu bardzo na jego cierpieniu. Książka jest bardzo dobrze skonstruowana, fabuła od początku jest bardzo zagadkowa. Autorka bardzo dobrze poprowadziła akcję powieści, intryga goni intrygę i nie wiadomo kto ani dlaczego do tego doprowadził. Nie wiadomo komu można zaufać, każdy z bohaterów jest czymś ze sobą powiązany. Można uznać książkę troszkę jako złowieszczą baśń z elementami paranormalnymi i po części jako thriller z bardzo mroczną tajemnicą. “Inni ludzie” jest drugą książką autorki przeczytana przeze mnie i szczerze muszę napisać, że się nie zawiodłam.  Rozdziały są krótkie i zwięzłe bez zbędnych opisów, autorka ma swój charakterystyczny styl, który bardzo przypadł mi do gustu. Akcja powieści praktycznie nie zwalnia, lektura trzyma w napięciu do samego końca. Okładka książki niby minimalistyczna ale oddaje klimat w 100%. Wracając do “Innych”, każdy kiedyś stracił bliską osobę i jak wiemy są różne formy żałoby, jedni muszą się wygadać i wypłakać, inni duszą w sobie żal i tęsknotę a jeszcze inni szukają zemsty gdy do śmierci bliskiej osoby przyczyni się ktoś trzeci. Czasami osoby szukające zemsty zrobią wszystko by osoba odpowiedzialna za śmierć ukochanej osoby zapłaciła najwyższą karę “oko za oko” “śmierć za śmierć”. Książka wywołuje wiele emocji, tworząc zawiłą, ciekawą a zarazem trochę przerażającą historię. Bardzo dobrze wykreowana postać Gabea, pozwala wczuć się w jego beznadziejną sytuację, odczuwać razem z nim ból i bezradność. Jest to pełna intryg książka lecz również o niegasnącej do końca nadziei. 


POLECAM 



Dziękuję wydawnictwu CZARNA OWCA za udostępnienie egzemplarza do recenzji.



  • Autor: C. J. Tudor

  • Tytuł : Inni ludzie

  • Język oryginalny: angielski

  • Kategoria: literatura piękna

  • Gatunek: Thriller/sensacja

  • Forma: powieść

  • Ilość stron: 421

  • Rok pierwszego wydania: 2020

  • Rok pierwszego wydania polskiego: 2020